Gorsze są nieudane próby czy stracone okazje?
Masz do siebie żal za wszystkie nieudane przedsięwzięcia i próby? Być może to podcięło Ci skrzydła, ale nie zamierzam Cię teraz pocieszać. A teraz przypomnij sobie jeszcze te wszystkie sytuacje, kiedy nie podjąłeś rękawicy. Tyle pewnie było niezrealizowanych pomysłów i okazji, które przepadły. Osoba, która nie wychodzi na ring nigdy nie wygrywa!
Robimy wiele, żeby ochronić nasze „ego” nie chcąc myśleć o sobie jeszcze gorzej niż myślimy. Nasze emocje i nasze myślenie często są zgodne krzycząc „NIE” na inicjatywy i pomysły, nawet te, które są zgodne z naszymi celami i naszymi wartościami. Czy jednak „bezpieczne” wybory i zachowawcze działanie sprawiają, że jesteśmy w życiu tam, gdzie chcemy być? Czy jesteśmy z siebie zadowoleni?
Jeśli łapiesz się na tym, że Twoje emocje i myśli sabotują rozwój i pełniejsze życie, mam dobre wieści – jest metoda, która pomaga robić co należy we właściwym momencie niezależnie od tego czy masz ochotę czy nie. Więcej: zasada 5 sekund (5 second rule – Mel Robbins).
Z każdym małym zwycięstwem czujemy przypływ energii, zadowolenia i wolności wewnętrznej. Krok po kroku zaczynamy się zmieniać i przemienia się też nasze życie. Nie musisz wykrzesać z siebie odwagi herosów, wystarczy odwaga przy małych rzeczach, a okazji do praktyki masz wiele dzień w dzień. Kiedy najlepiej zacząć od nowa? Już teraz! Co wygra tym razem, pasja i chęci czy strach i lęk?
No pain, no gain, so push yourself to the limit!
No risk, no fun 🙂